Z Los Angeles dotarła smutna wiadomość – saksofonista Thomas Marth, który koncertował z zespołem The Killers, został znaleziony martwy w swoim domu.
Informację potwierdziło biuro koronera Clark County. Według oficjalnych doniesień w poniedziałek 33-letni Thomas Christian Marth postrzelił się w głowę. Muzyk został znaleziony w ogrodzie obok domu.
Rzecznik The Killers, Jen Appel powiedział, że Marth nie był członkiem zespołu, lecz grywał z muzykami okazjonalnie. Jako saksofonista ubogacił płytę Sam’s Town z 2006 roku, jego instrument można również usłyszeć na płycie z 2008 roku – Day & Age.
Marth występował z kapelą podczas trasy Day & Age.
Przyjaciele są wstrząśnięci śmiercią muzyka:
Był jednym z najzdolniejszych ludzi w naszym otoczeniu i jednym z moich najbliższych przyjaciół odkąd skończyliśmy 18 lat – powiedział muzyk Ryan Pardey.
FOTO: TMZ