Mówi się, że muzyka łagodzi obyczaje. Tym razem jednak pomógł alkohol. Dwaj najwięksi wrogowie siedli nad butelką „wody ognistej\” i wyjaśnili swoje wzajemne żale.

50 Cent i Kanye West spotkali się w klubie 40/40 w Nowym Jorku. Po paru strzałach z wódką nagle zapałali do siebie sympatią 🙂

Dołączyli do nich Jay-Z, Sean Combs i T.I.. Panowie wzbudzili niezłą sensację wśród gości. Zwłaszcza, że kiedy ma się \”w czubie\” to hamulce zwalniają. Niewybredne komentarze pod adresem kobiet i głośne rozmowy trwały kilka godzin.

50Cent zapowiadał ostatnio, że jeśli jego album sprzeda się gorzej niż albuum Westa to kończy z karierą. Jak widać teraz już nie będzie takiej rywalizacji.