Michał Wiśniewski uniknął bardzo bolesnego zabiegu. A mianowicie rodzenia 🙂 Gwiazdor miał mieć usuwane kamienie nerkowe.

Kiedy pojawił się u niego nagły ból, Wiśniewski biegiem udał się do przychodni. Diagnoza lekarska wskazywała na konieczność usunięcia kamieni. Dla mężczyzn to przerażająca perspektywa.

Na szczęście kamyki nie były tak duże jak początkowo sądzono. Udało się je rozpuścić. Fakt z ulgą doniósł o tej wspaniałej wiadomości.

Cieszymy się razem z nimi. W końcu perspektywa „porodu\” musiała być przerażająca.