/ 29.08.2007 /
Dziennikarze Teen Vogue chyba trochę na wyrost okrzyknęli ją we wrześniowym wydaniu „nową królową wielkiego ekranu\”.
Fakt jednak, że Anne Hathaway coś w sobie ma. W czarnym bereciku bardziej przypomina grzeczną Paryżankę, niż hollywoodzką gwiazdę.
I chyba o to chodziło.