Blake Lively ujawniła niedawno, że nawet jej doskwiera czasem brak pewności siebie.

W życiu aktorki są momenty, kiedy oczy wszystkich są zwrócone na nią i inne gwiazdy. Nie sposób tego uniknąć, trzeba więc robić dobre wrażenie, nawet jeśli nie lubi się blasku fleszy. Lively, żeby odgonić stres, wyobraża sobie, że jest Marilyn Monroe.

Wtedy od razu wczuwa się w swoją rolę, pewność siebie wraca, a ona może przetrwać dany event.

Jak każdej dziewczynie, i mnie zdarzają się chwile niepewności. Kiedyś byłam nieśmiała i zakompleksiona – wyznaje Lively.

Jej największym problemem jest wzrost. Nie znosi go. I nieprzypadkowo wybrała Marilyn. W końcu to ona była mistrzynią seksapilu.

Sposób na pewność siebie według Blake Lively

Sposób na pewność siebie według Blake Lively

Sposób na pewność siebie według Blake Lively

Foto: © Fame/Flynet