Izabella Scorupco skończyła w czerwcu 42 lata.

Dla modelki to już niestety czas przejścia na zawodową emeryturę. A że Scorupco nigdy nie walczyła o role i jakoś słabo ciągnęło ją do show-biznesu, nie jest także rozrywana przez reżyserów.

Na czerwonych dywanach spotkać ją można sporadycznie. Od 2003 roku mieszka w Stanach Zjednoczonych, dla których porzuciła Szwecję. W Polsce możemy ją widywać naprawdę okazyjnie.

Tym bardziej interesujące są zdjęcia, jakie udało się zrobić fotoreporterom na lotnisku w Los Angeles. Scorupco zmęczona lotem nie wyglądała jak gwiazda z okładki, ale trzeba przyznać, że zachowała formę i świeżość.

Choć fryzura przyklapnęła i twarz nosi ślady zmęczenia, uroda aktorki jest wciąż widoczna.

Wystarczyłby delikatny makijaż, ładna sukienka i założymy się, że była modelka przyćmiłaby niejedną młodszą koleżankę.