Nikt nie podejrzewałby, że osoba, która sprawia wrażenie tak silnej i pewnej siebie w związku może przeżywać prawdziwy dramat.

Z wyznań Katarzyny Figury wynika, że przez długi czas cierpiała za zamkniętymi drzwiami. Wiadomość o tym, że rozwodzi się ze swoim drugim mężem, Ametykaninem Kaiem Schoenhalsem, była zaskoczeniem.

Para ma dwie córki, 7-letnią Kaszmir i 10-letnią Koko.

– Przez lata ukrywałam jak naprawdę wygląda moje prywatne życie – powiedziała magazynowi VivaDlaczego? Która kobieta chce przyznać, że tkwi w toksycznym związku? Że jest poniżana, upokarzana, bita? I, co najgorsze, pozwala na to! W końcu postanowiłam się wyzwolić. Przede wszystkim dlatego, by ratować dzieci. Od lat jestem samotna i zmęczona. Wreszcie odważyłam się to wyrazić. Doznałam oczyszczenia.

– Zrozumiałam, że wszystko w życiu jest po coś. Wiem, że wiele kobiet jest w podobnej sytuacji, tylko one nie mają odwagi, żeby wołać o pomoc. Dlatego opowiadam moją historię, by dać im siłę i wiarę, że one też mogą zmienić swoje życie – wyznała.

Takie „oczyszczające” wywiady są już u gwiazd tradycją. Niemal każda celebrytka czuje potrzebę podzielenia się swoją traumą z czytelnikami kolorowych pism.

&nbsp
Katarzyna Figura: Byłam poniżana i BITA!

Katarzyna Figura: Byłam poniżana i BITA!
Na zdjęciu Katarzyna Figura z mężem i córeczką Koko w 2002 r.