Michał Figurski współpracuje z agencją PR, która ma mu pomóc naprawić wizerunek nadszarpnięty mocno po słynne aferze z Ukrainkami w radio Eska Rock. Figurski nie ukrywa się z tym faktem – jego wywiad dla Gazety Wyborczej, w którym skarżył się, że nie chodzi z żoną co tydzień na sushi – jest owocem współpracy ze specjalistami od wizerunku.

Chcę wrócić do swojego nazwiska, a jeśli ono daje kasę, nie odmówię, bo to samo robi sportowiec, artysta, każdy fachowiec pracujący na swoją markę – mówi Figurski i tłumaczy, jak działa pomoc PR-owa:

On pomaga mi wybrać miejsca, w których powinienem się pokazać. Pytam, czy mam wziąć córkę pod pachę i wzorem skruszonych amerykańskich polityków kajać się, ale on mówi, że mam sobie darować, jeśli nie robiłem tego wcześniej. Sam zamawiam monitoring mediów, czytam i widzę, że bez względu na to, co powiem, interpretują to na moją niekorzyść – mówi dziennikarz.

Agencja, z którą współpracuje Figurski, to Hill & Knowlton. Jak podają Wirtualne media, Figurski nie przyznaje się, by wynajął tę agencję. Mówi, że to „życzliwa przysługa”.

Jak myślicie – czy byłemu koledze Kuby Wojewódzkiego uda się naprawić wizerunek?

Agencja PR pomaga Figurskiemu naprawić wizerunek

Agencja PR pomaga Figurskiemu naprawić wizerunek

Agencja PR pomaga Figurskiemu naprawić wizerunek