Iker Casillas pożegnał swego kibica z Polski
Dawid, z którym piłkarz spotkał się w czerwcu, zmarł na nieuleczalną chorobę.
Iker Casillas był jedynym członkiem drużyny Realu Madryt, który bez euforii przyjął wygraną zespołu z Manchesterem City.
Jego poważny nastrój zadziwił dziennikarzy i kibiców. Dopiero po pewnym czasie okazało się jasne, dlaczego Casillas nie emocjonował się wynikiem. W ten sposób oddał hołd zmarłemu kilka godzin przed meczem Dawidowi. Piłkarz spotkał się z chorym chłopcem podczas Euro. Spełnił wtedy jedno z jego marzeń. Poza tym cierpiący na nieuleczalną, genetyczną chorobę Dawid kibicował podczas meczu Hiszpania – Włochy w Kijowie.
Dawid zmarł we wtorek.
Iker pożegnał swego kibica na Facebooku.
Szczere kondolencje dla rodziny. Spoczywaj w spokoju przyjacielu – napisał Casillas.