/ 28.09.2012 /
To dopiero musiało być ekscytujące doznanie, niezależnie od jego prawdziwości.
Ke$ha twierdzi, że uprawiała seks z… duchem. Zdarzenie było natchnieniem do utworu Supernatural.
– Chodzi o doświadczenia z rzeczami pozaziemskimi, ale od tej seksownej strony. Mam za dobą kilka doświadczeń z duchami. Nie znam jego imienia, ale był duchem. I jestem na to bardzo otwarta.
Niewątpliwie. Duch nie zarazi przecież żadnym paskudztwem.
Albo Ke$ha powinna udać się na odwyk, albo niech wymyśli bardziej wiarygodny sposób promowania utworu.