Krzysztof Kozak KNT, założyciel poznańskiej wytwórni płytowej R.R.X. Desant udał się na Jesteś Bogiem, film opowiadający historię Paktofoniki, razem z żoną i 14-letnią córką. Kiedy wyszedł z kina, nie był w najlepszym nastroju.

Do mediów natychmiast rozesłana została informacja, że film został mocno zmanipulowany, zaś sceny z Krzysztofem Kozakiem są odzwierciedleniem chorej jazdy Rahima, który, według słów KNT, nigdy nie wzniesie się na poziom Magika.

Oto kilka zarzutów założyciela wytwórni R.R.X. Desant w kierunku twórców filmu:

Moja osoba w tym filmie przedstawiona jest jako cwaniak, gangster, płacący im pieniądze w formie zaliczki – takiego zdarzenia nigdy nie było. Paktofonika nigdy nie otrzymała ode mnie żadnych pieniędzy, bo nigdy nie wydałem ich żadnego z ich utworów.

Scena, w której wręczam im wizytówkę z moim logiem – nigdy wizytówek z moim logiem nie wydrukowałem.

Scena, kiedy pod studiem nagrań odbieram od nich utwory na dyskietkach i usiłuje ich rozjechać samochodem – nigdy to zdarzenie nie miało miejsca. A historia, że straszę Magika bo nagrania są nie ukończone jest wytworem chorej jazdy Rahima. Nigdy mu nie groziłem.

Jak widać, zarzuty są dość poważne. Trzeba jednak przyznać, że twórcy Jesteś Bogiem nie nakręcili dokumentu, tylko fabułę opartą na pewnych wydarzeniach. Trudno więc oczekiwać, że film zostanie wycofany z kin, albo że nagrana zostanie druga wersja. Tym bardziej, że obraz wciąż bije rekordy popularności.

&nbsp
Krzysztof Kozak KNT: Jesteś Bogiem fałszuje historię