Wychodzenie z długotrwałych zaburzeń odżywania nie jest prostą sprawą. Wie o tym dobrze Demi Lovato, która w nowym numerze TeenVogue przyznaje, że przez większość życia była nieszczęśliwa.

Teraz gwiazdka próbuje stanąć samodzielnie na nogach. Mówi, że po opuszczeniu kliniki odwykowej „przesiała” znajomych. W gronie przyjaciół zostali jedynie ci, którym naprawdę zależało na dobru piosenkarki.

Demi mówi, że nie spotyka się z żadnym chłopakiem – w ten sposób ucina plotki na temat związku z Niallem Horanem:

On jest niesamowitym, słodkim chłopcem. Ale nie jest moim chłopakiem… Znalazłam się w takim miejscu, że muszę się skupić na sobie. Oczywiście lubię ludzi, niektórych kocham, ale potrzebuję samodzielności, muszę się nauczyć żyć sama ze sobą. Jestem teraz naprawdę szczęśliwa. Nigdy nie myślałam, że można czuć się tak dobrze, bo przez całe życie byłam przygnębiona. Teraz czuję się niesamowicie. To tak, jakbym śniła sen – zwierzyła się Demi TeenVogue.

Życzymy piosenkarce, by piękny sen nigdy się nie skończył.

Demi Lovato: Z nikim się nie spotykam

Demi Lovato: Z nikim się nie spotykam