Lily Allen zabrała głos w dyskusji na temat aborcji w Wielkiej Brytanii. Opowiedziała się za prawem kobiet do samodzielnego decydowania o usunięciu ciąży.
Prawo aborcyjne jest w Zjednoczonym Królestwie bardzo liberalne. Legalnie można usunąć płód nawet w 24 tygodniu ciąży. Ostatnio ponownie rozgorzała dyskusja na temat zaostrzenia przepisów.
Jedną z osób, która opowiedziała się za prawem kobiet do decydowania o aborcji jest Lily Allen. Zaznaczyła również, że mężczyźni odgrywają bardzo ważną rolę w życiu kobiet, które zdecydowały się na rodzicielstwo. Zdaniem gwiazdy, to oni właśnie powinni być największym wsparciem. Piosenkarka opublikowała na Twitterze kilka postów, które dotyczą tematu:
Dzieci są kochane, ale trzeba poświęcać im bardzo dużo pracy. Bardzo trudno powiązać obowiązki służbowe i wychowywanie dzieci.
Czasem ojcowie bardzo poważnie podchodzą do rodzicielskich obowiązków. Takim mężczyznom trzeba przyklasnąć.
Ale bardzo często, kiedy dziecko płacze, wielu mężczyzn wpada we frustrację i pozostawia kobietę samą z potomstwem. Zatykają palcami uszy i udają, że dziecka wcale nie ma. Przestają odbierać telefony, kiedy dzwoni dziewczyna z dzieckiem.
Lily Allen wychowuje 11-miesięczną córeczkę Ethel. Jest po raz drugi w ciąży.
A wy, co sądzicie o prawie kobiet do aborcji?