W czasie pierwszego odcinka Jak ONI Śpiewają Elżbieta Zapendowska przyznała, że woli Joannę Trzepiecińską w innym repertuarze. Aktorce przypadła piosenka Cher Dove L’amore.

Trzepiecińska również przyznała, że pop nie jest dla niej inspirujący.

– Słucham jazzu, piosenki poetyckiej… po rosyjsku, hiszpańsku lubię, jak śpiewają. Muzyki poważnej słucham.. – wyznała w rozmowie z Galą. – To skrzywienie wyniesione ze szkoły muzycznej. Nie słuchaliśmy tam muzyki rozrywkowej. Uważam to za błąd. Pop nie jest moją mocną stroną – mówi.

Odkrywanie innej muzyki może być jednak ciekawe.

– Z wielką frajdą odkrywam teraz wykonawców, których inni znają od dwudziestu lat. Dokładnie wiem, czego nie umiem. Znam powiedzenie, że „śpiewać każdy może\”, \”Czy aby na pewno musi?\” – myślę.

Ma także wrażenie, że ten program nie jest dla niej. Jest raczej dla niej dobrą zabawą.

– Teraz mam do siebie żal, że nie poświęciłam śpiewaniu należytej uwagi. Drażnią mnie moje warsztatowe braki. Ale miło jest też czasem potraktować to, co przynosi los, z przymrużeniem oka. Lubię zmagać się z własnymi wątpliwościami. Próbować, szukać. Dochodzić do efektu.

Wygląda na to, że aktorka jest już blisko. Wiele osób stwierdziło, że była jedną z osób, które mają największe szanse na zwycięstwo w programie.