Doda włączyła się do ogólnopolskiego protestu przeciwko żywności GMO. Na swoim profilu na Facebooku zamieściła manifest przeciwników ulepszania jedzenia modyfikacjami genetycznymi.

Oto jego treść:

Koalicja rządząca przegłosowała 9 listopada 2012 r. w ustawę dopuszczającą obrót żywnością GMO w Polsce. GENETYCZNIE MODYFIKOWANE ORGANIZMY! Mimo tego, iż zdecydowana większość społeczeństwa uważa tą żywność za szkodliwą dla zdrowia. Mało tego ustawa nie narzuca obowiązku znakowania żywności GMO. Nie będziemy wiedzieć, czy kupowana żywność jest GMO, czy też nie. Wiele krajów Unii Europejskiej (m.in. Francja, Austria, Węgry, Włochy, Luksemburg, Grecja, Niemcy, Bułgaria) oraz Szwajcaria zabroniło, na podstawie odpowiedniego uzasadnienia, upraw roślin genetycznie zmodyfikowanych. Jedno jest pewne, raz dopuszczona uprawa żywności GMO w Polsce, będzie nieodwracalna ze względu na skażenia transgeniczne pomiędzy roślinami GMO, a ekologicznymi. Nie da rady zakazać pszczołom zapylania między sąsiadującymi polami GMO i EKO, w efekcie rolnicy uprawiający żywność EKO, stracą certyfikaty i będą zmuszeni do upraw GMO. Co ciekawe ustawa jakże ważna dla wszystkich Polaków przeszła w sejmie, praktycznie bez specjalnego rozgłosu w mediach. Jeżeli zależy Ci na tym co jesz Ty i Twoje dzieci – udostępnij tą informację dalej! Właśnie dlatego zwracam się z prośbą do was – 25. listopada o godzinie 13-tej organizowana jest wraz z grupą aktywistów manifestacja pod pałacem prezydenckim. Dołączcie do nas. Ma to na celu „pokazanie się”, zaistnienie w opinii publicznej i w mediach. Zastosujmy się do zasady „podaj dalej” i z zaangażowaniem przekażmy informacje najbliższym, osobom aktywnym, które chcą mieć realny wpływ na przyszłość swoją i swoich dzieci!

Zastanawiamy się, czy zaangażowanie Dody jest tylko wirtualne, czy też będzie ją można spotkać na demonstracji pod pałacem prezydenckim?

Doda aktywistką, przeciwniczką GMO