Okres gimnazjum to ten, który budzi przerażenie wychowawców i rodziców. Danuta Stenka coś o tym wie. Bunt swojej młodszej córki Wiktorii opisuje w wywiadzie dla Twojego Stylu mówiąc dobitnie: „Czuliśmy się oszukani przez los”.

Ze starszą nigdy nie było problemów, za to 13-letnia Wiktoria „weszła w życie gimnazjalistki z kreskami na powiekach prawie jak Amy Winehouse”.

– Jezus Maria, poczuliśmy się z mężem jak w rollercoasterze! Oszukani przez lost, przecież mieliśmy już doświadczenia z nastolatką. Paulina, nasze starsze dziecko, przeszło przez ten trudny czas prawie bezboleśnie. (…) A Wiktorka? Huragan. Klasyka buntu.

– Paulina, 19-latka, nie pije, nie pali, rzadko się maluje – dodaje. A Wiktoria od dziecka a to podpijała dorosłym kawę, a to cichaczem zanurzała język w winie. Jako przedszkolak trzymała ołówek w ustach i udawała, że pali papierosa. (…) Wczoraj na jej biurku stało z sześć lakierów do paznokci. Skomentowałam to z uśmiechem: „O, ile pomocy naukowych!”.

Widać nie jest aż tak źle, skoro aktorka potrafi na ten temat żartować.

&nbsp