Dorota Wellman, jedna z najbardziej lubianych prezenterek telewizyjnych bez zażenowania opowiada w Newsweeku o najbardziej intymnych kwestiach. Z rozmowy można dowiedzieć się np. jak uprawia się seks „na pająka”.

Jej zdaniem z seksu należy żartować. Oto co odpowiedziała na ten temat swojej rozmówczyni:

Nigdy pani nie patrzyła na siebie, uprawiając seks? Ci partnerzy tacy poplątani, te nie zawsze perfekcyjne ciała, no i te śmieszne ruchy od pasa w dół. Bardzo zabawna rzecz ten seks.

Prezenterka opowiada też o otwartości rodziców i babci wobec kwestii damsko-męskich. Były to osoby w jej życiu, z którymi mogła szczerze porozmawiać. Jednak na pytanie, czy odbyła już ze swoim synem rozmowę uświadamiającą, odpowiedziała:

Oczywiście, że nie! To jakiś koszmar! Takie rozmowy powinny być karalne!

Dlaczego?

Bo to zawsze jest pieprzenie po basenie. To zawsze jest sztuczne, krępuje obie strony. Niby jak miałaby taka rozmowa wyglądać? Siadamy i mówię: „Synku, chciałabym z tobą porozmawiać”, a on wywraca oczami, bo wie, do czego zmierzam. Rozmawianie o seksie wtedy, kiedy dziecko dojrzewa, to błąd. O tym się powinno mówić na każdym etapie jego rozwoju.

Czy zgadzacie się z Dorotą Wellman?

Cały wywiad znajdziecie tutaj.

Dorota Wellman: Bardzo zabawna rzecz ten seks