/ 10.12.2012 /
Małgorzata Rozenek, nim dostała rzekomy zakaz wypowiadania się w mediach, udzieliła wywiadu Piotrowi Najsztubowi. Z jej odpowiedzi wynika, że Jacek Rozenek rzeczywiście nie miał z nią łatwego życia.
– Ciskasz przedmiotami? – spytał prowadzący.
– Często – odparła. – Ja wszystko robię z pasją. Jak się cieszę, to naprawdę całą sobą.
– Podskakujesz wtedy?
– Nie. A może tak? Nie kontroluję tego wtedy. A jak jestem zła, to też jestem naprawdę zła.
– A jak jesteś zła to przeklinasz?
– Tak. Co więcej, nawet jak nie jestem zła to przeklinam.
– Czemu?
– Bo lubię!
Rozenek kreuje się na kobietę z pasją, która uwielbia „doskonalić siebie”. Na przykład słuchając muzyki, będąc sama ze sobą i wsłuchując się w swój „wewnętrzny głos”. On też przeklina?