Jak łatwo było przewidzieć, po wpisie Michała Wiśniewskiego na Twitterze, jakoby jego była żona, Magda Femme, groziła obecnej, że upubliczni wyniki badań, z których wynika, iż Michał jest nosicielem wirusa HIV, między byłym małżeństwem rozgorzała medialna bitwa (o początku afery przeczytacie tutaj).

Zaraz po publikacji postu, zaniepokojona jego treścią obecna żona Wiśniewskiego, Dominika Tajner wpis skasowała. Michał pozostaje jednak przy swoim. Oto kolejna jego publikacja:

Moja żona dbając o mój wizerunek zdjęła z FB wpis o Magdzie. Czy zrobiła dobrze? Pewnie tak ale od kiedy mnie znacie mówię prawdę i tylko prawdę. Dostaję za to kopy ale wiem za co… W pewnym sensie rozumiem swoją żonę, chce dla mnie dobrze tłumacząc: nie ruszaj gówna bo śmierdzi ale z drugiej strony na podstawie własnych doświadczeń nie pozwalam sobie być obojętnym.

I ponownie atakuje Magdę Femme, wytykając jej homoseksualne przygody:

Dlaczego miałbym pisać o przeżytych ośmiu orgazmach w domu byłej partnerki, których musiałem wysłuchać tuż obok w pokoju? Dwie baby rozumiem. Ale Biedroń by przegiął gdyby zezwolił na SEX EVERYTIME & FOREVER & WITH ANYBODY! Miłość to coś, co jest zamknięte w sercu. Czyż nie? Dziś udało się Magdzie podzielić mnie i Dominikę na 30 min. Niewiele ale wystarczająco długo aby zasiać zamęt. Nie mam pretensji do tego, że przez 10 lat była z kobietą, nawet żal mi Ani K. 10 straconych jej lat i 5 moich mówi wszystko… Gdzie wiatr wieje tam się Femmowa podkłada a nuż zawieje w jej stronę? Na razie jednak pochmurno, nic nie wieje więc szuka okazji aby wszcząć zamęt. I udało się.

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Ukazała się wczoraj. Oto fragment oświadczenia menadżera Magdy Femme (pisownia oryginalna):

Odnosząc się do chęci rzekomego opublikowania dowodów nosicielstwa wirusa HIV, informujemy że zdrowie psychiczne jak I fizyczne Pana Wiśniewskiego jest jego prywatną sprawą. Wszyscy mieliśmy okazje obserwować przez ostatnie lata że Michał jest typem osoby tz ATTENION WHORE oraz kreatorem własnej rzeczywistości który sprzeda wszystko dla odrobiny zainteresowania medialnego. Dlatego jeszcze nie raz mimowolnie bedziemy trwac przy nim w zdrowiu czy chorobie… Wszystkie osoby liczące na publikacje badań zapraszamy do śledzienia oficjalnego profilu Pana Wisniewskiego. Tak jak w przypadku HPV I kłykcin kończystych napewno I tym razem nie zawiedzie…

Michał Wiśniewski już zapowiedział, że własny wynik testu HIV upubliczni.

Wygląda na to, że finał całego zamieszania przewidzieliśmy. Trzeba jednak przyznać, że znając medyczny ekshibicjonizm Michała, nie było to trudne.

Michał Wiśniewski opublikuje własny wynik testu na HIV