Ted nie jest typowym pluszowym misiem. Nie utuli do snu, ale będzie narzekał na kaca-giganta i wypali torbę zielska.

Jest też przy tym bardzo wygadany.

Nie przegadał go nawet Jimmy Kimmel, w którego talk-show gościł niedawno.

– Czy masz jakieś plany na te święta? – spytał prowadzący.
– Tak, pójdę do supermarketu poprosić Świętego Mikołaja o penisa!

Proszę Państwa, oto miś… Ted (FOTO)