Jordan boi się, że przestała być sexy.

[Dopiero teraz?]

Tak czy inaczej modelka uważa, że świat zaczął postrzegać ją jako nudną kurę domową.

Postawiła więc sobie za cel wrócić do dawnej formy, cokolwiek miałoby to oznaczać.

– Doskonale zdaje sobie sprawę, że nie ma już tego seksapilu, co kiedyś. Kiedyś wszystkie magazyny chciały ją mieć na okładce, ale źródełko wyschło i nikt już nie dzwoni – powiedział anonimowy informator. – Tymczasem ona kocha tę Jordan, którą stworzyła. I martwi się, że na zawsze już zostanie nudną gospodynią domową.

W wieku 29 lat? Cóż, dzisiaj po wybiegach chodzą piętnastki. Emerytura to bardzo wczesne pojęcie, kiedy pozuje się dla magazynów. Nie wspominając o implantach, które starzeją się chyba szybciej, niż skóra. A propos – czekamy na obiecaną przez Katie operację. Jakiś czas temu mówiła, że chce „wymienić swoje poduchy\”, jak to określiła.

Na zdjęciu Jordan usiłuje być sexy.