Mamy więcej szczegółów dotyczących tragedii, jaka wydarzyła się w domu paraolimpijczyka Oscara Pistoriusa.

Okazuje się, że jego wybranka, Reeva Steenkamp chciała mu zrobić walentynkową niespodziankę i weszła do jego domu ok. 4 nad ranem.

Jeszcze dzień wcześniej pisała na Twitterze:

Co masz w zanadrzu dla swojej miłości na jutro?

Pistorius najprawdopodobniej pomylił ją z włamywaczami. Dlatego oddał kilka strzałów z pistoletu. Kule trafiły w głowę, klatkę piersiową i ramię.

RPA to jedno z najniebezpieczniejszych państw na świecie. Codziennie dochodzi tam do 50 brutalnych morderstw i niezliczonej ilości włamań (nie wszystkie są zgłaszane).

Domy w okolicy, w której mieszka Oscar Pistorius otoczone są wysokim murem, zabezpieczonym drutami pod napięciem. Strzeżone są przez uzbrojoną straż, zatrzymującą każdy pojazd wjeżdżający na posesję.

Posiadanie broni w RPA jest na porządku dziennym. Pistorius spał z pistoletem zaraz przy głowie. Tuż obok okna trzymał również karabin maszynowy, zaś przy drzwiach kije do krykieta i baseballa.

Reeva Steenkamp miała zaledwie 30 lat. Była modelką. Pozowała m.in. dla południowoafrykańskiej wersji magazynu FHM. Spotykała się z Oscarem od kilku miesięcy.

W weekend miała pojawić się w reality show Tropika Island Of Treasure. Widzowie nie będą mieli już okazji jej zobaczyć.

Zginęła, bo chciała zrobić mu walentynkową niespodziankę