Kim Kardashian naśladują setki tysięcy kobiet. Cóż z tego? – wzruszają ramionami projektanci.

Gwiazdka – w odróżnieniu od tych bardziej stylowych celebrytek – musi sama kupować sobie ubrania. Bardzo niewielu projektantów jest skłonnych podarować jej ubrania bądź dodatki.

Powód? Sprzedajna Kim, która gotowa jest spieniężyć resztki prywatności, jest fatalną wizytówką. Jest też inny powód: zdaniem specjalistów branży mody celebrytka nie potrafi się ubrać, gdyż upiera się przy noszeniu ubrań, które zupełnie nie pasują do jej sylwetki.

Gdy Kim pozowała do sesji zdjęciowej dla magazynu Elle, stylista Nicola Formichetti miał ogromny problem ze zdobyciem kreacji dla niej. Nikt nie chciał wypożyczyć ubrać!

– Uważam, że to snobizm – skwitował Formichetti. – Nie jest jeszcze „tą” dziewczyną, ale będzie.

Naprawdę będzie? Ciąża może to poważnie utrudnić, bo Kim rośnie, a jej styl ubierania się zaczyna przypominać katastrofę.
 

&nbsp
Projektanci nie chcą ubierać Kim Kardashian

Projektanci nie chcą ubierać Kim Kardashian