Darren Wright, fan zespołu Guns`n`Roses zamierza pozwać Axla Rose za wybicie zębów. Podczas koncertu w Perth rockman rzucił mikrofonem w tłum. Pech chciał, że trafił prosto w twarz Darrena Wrighta.

Wszystko wydarzyło się pod koniec ubiegłego tygodnia na koncercie otwierającym australijską trasę Guns`n`Roses i ZZ Top.

Na zakończenie show Axla poniosła fantazja i rzucił bezprzewodowym mikrofonem w tłum.

– Nie wiedziałem co się dzieje. Oślepiły mnie eksplozje i ostre światło ze sceny. Na początku myślałem, że ktoś mnie uderzył pięścią w twarz. Minęła chwila zanim zorientowałem się, co zaszło. Ludzie próbowali złapać mikrofon, a ja oblałem się krwią i czułem kawałki zębów w ustach – relacjonuje wydarzenie Australijczyk.

Wizyta u dentysty kosztowała 5 tys. dolarów. Pechowy fan zwrócił się do promotora koncertu, aby odzyskać koszty leczenia.

W odpowiedzi usłyszał, że jako wyraz dobrej woli w ramach zadośćuczynienia może dostać od zespołu mikrofon z autografami wszystkich członków.

To rozsierdziło Australijczyka. Zamierza złożyć przeciwko Axlowi Rose pozew w sądzie.

Zapewne za mikrofon z podpisami Guns`n`Roses Darren Wright zgarnąłby na aukcji internetowej sporą sumkę.

Z drugiej strony, muzyków zapewne stać na to, aby pokryć koszty leczenia pechowego fana.

Axl Rose wybił mikrofonem fanowi zęby