Nie ma to jak mocne wejście! Wie o tym dobrze Małgorzata Jamroży, czyli Margaret, o której teledysku było ostatnio bardzo głośno w mediach.

Klip do piosenki Thank You Very Much okazał się małym skandalem obyczajowym – You Tube ocenzurował film przedstawiający imprezę rodzinną z nagimi osobami.

Sama wokalistka w rozmowie z Elle przyznała, że na początku pracy nad klipem czuł się trochę nieswojo:

Na początku rzeczywiście dziwnie się czułam, ale przeszło mi to po ok. 30 minutach. Wszystko dzięki statystom z planu, którzy podeszli do tego bardzo profesjonalnie. Nie było tam żadnych podtekstów erotycznych. To było cudowne patrzeć, jak ci ludzie siebie akceptują. Nie mieli problemów ze swoimi niedoskonałościami – mówi Margaret.

Na pytanie czy zdawała sobie sprawę z tego, że klip zaszokuje wiele osób, piosenkarka odparła:

Tak. Nie bawisz się, nie żyjesz. Lubię wyzwania, fajną zabawę. Dla mnie ten klip jest tego odzwierciedleniem.

Margaret wyjaśniła także, że na pomysł nakręcenia tak odważnego klipu wpadł jego reżyser, Chris Piliero:

Podczas naszej pierwszej rozmowy powiedział mi, że kiedy słyszy „Thank You Very Much” to ma wizję nagiej imprezy, rodzinnego spotkania i chce to nagrać. Spodobało mi się to, bo było takie niestandardowe – wspomina Małgorzata.

Cały wywiad z wokalistką znajdziecie na internetowej stronie Elle.

Teledysk i zdjęcia znajdziecie w tym newsie.

Margaret o rozbieranym klipie: Dziwnie się czułam