Odwaga czy głupota? Jak nazwać to co zrobił Kabaret Pod Wyrwigroszem?

Na kilka dni przed 3. rocznicą katastrofy smoleńskiej kabareciarze opublikowali na YouTube teledysk o tragedii smoleńskiej – delikatnym i bardzo drażliwym w Polsce temacie.

W piosence słyszymy o brzozie posadzonej na zlecenie Putina, sztucznej mgle, kurach nafaszerowanych trotylem. Pojawia się również Antoni Macierewicz jako ”zajebisty mąż stanu” i Jarosław Kaczyński jako ”mały wódz z tabletem”.

W rozmowie z Gazetą Wyborczą komicy zaznaczyli, że utwór Oddział Specjalny nie ma drwić z katastrofy:

– My nie drwimy z katastrofy smoleńskiej. Poddajemy satyrze to, co się wokół tej katastrofy w Polsce dzieje. Z jednej strony teorie o sztucznej mgle, o zamachu, a z drugiej strony potworny chaos w śledztwie, pocięcie wraku przez Rosjan i to, że nie chcą nam go zwrócić. Z trzeciej strony my Polacy, którzy musimy na to wszystko patrzeć…

Czy jednak takie wytłumaczenie wystarczy? Czy Polska i Polacy są gotowi na taką satyrę? Jak uważacie?

Wywiad Gazety Wyborczej z Kabaretem Pod Wyrwigroszem na temat piosenki znajdziecie TUTAJ.

Kabaret pod Wyrwigroszem sparodiował katastrofę smoleńską

Kabaret pod Wyrwigroszem sparodiował katastrofę smoleńską

Kabaret pod Wyrwigroszem sparodiował katastrofę smoleńską

Kabaret pod Wyrwigroszem sparodiował katastrofę smoleńską

Kabaret pod Wyrwigroszem sparodiował katastrofę smoleńską

Kabaret pod Wyrwigroszem sparodiował katastrofę smoleńską

Kabaret pod Wyrwigroszem sparodiował katastrofę smoleńską