Zatańczyły już dwie pary, które walczą o bycie 11 parą show Gwiazdy tańczą na lodzie.

Do czołówki wejdzie jedna z czterech par, w których tańczą: Ewelina Serafin, Beata Sadowska, Piotr Zelt, Christina Bien.

Już na początku Doda zaznaczyła:

– Będę patrzyła na finezję, charyzmę, aktorstwo, seksapil, a przede wszystkim będę robić to, co uwielbiam – czyli oceniać, nie znając się na rzeczy.

Nie da się ukryć, że to właśnie Doda przez swój cięty język zwróciła na siebie największą uwagę. W każdej ocenie musiała wspomnieć siebie, zagłuszała innych przez swój charakterystyczny śmiech.

Zaczęło się już po pierwszym występie. Doda wspomniała, że na konferencji Serafin pokazywała fotografom „swoje piękne, krągłe kształty\”, a gdy zobaczyła je w gazecie, stwierdziła, że \”będzie kojarzona z Dodą\”.

– Żeby być kojarzonym z Dodą nie wystarczy pokazywać pośladków. Musisz się postarać o bardziej cięte riposty. Królewno, królowa jest tylko jedna.

Po czym przyznała jej ocenę 1. Mimo wszystko Ewelina robiła dobrą minę do złej gry i zachęcała uczestników: \”Nie denerwujcie się\”.

Po występie Beaty Sadowskiej powiedziała:

– Najbardziej podobała mi się erotyczna pozycja – podrzucenie na biodra, energia, uśmiech, naturalność… to co ja mam w sobie, masz i ty!

Zobaczymy, co jeszcze nam pokaże… Na razie krótka sonda.