Małgorzata Rozenek bardzo dba o to, by utrzymać swe ciało w idealnej formie.

Jakiś czas temu rzeźbiła je z pomocą Ewy Chodakowskiej i magazynu Shape. Ostatnio w wywiadzie dla tygodnika Gwiazdy perfekcyjna pani domu wyznała, że nie stosuje się do zaleceń dietetyków. Bardziej wierzy… mieszkankom Paryża, których nawyki żywieniowe poznała mieszkając we Francji.

Mieszkałam we Francji parę lat. Moje dzieci chodzą do szkoły francuskiej. Uważam, że sposób, w jaki o siebie dbają Francuzki jest idealny. Przyjemny i przynoszący efekty. One na przykład nie jedzą śniadań – opowiada Rozenek. Czyżby dietetycy mylili się w kwestii pierwszego, najważniejszego posiłku w ciągu dnia?

To są jakieś bzdury! – uważa celebrytka.

Rozenek zdarza się, że pofolguje sobie przy stole. Ale w takiej sytuacji następnego dnia decyduje się na post. To także szkoła paryżanek.

A my, obserwując tryb życia PPD i wiedząc, że pali papierosy, dochodzimy do wniosku, że najważniejszymi elementami w utrzymaniu sylwetki przez Rozenek jest stres, dużo pracy, dużo ruchu i „dymek” od czasu do czasu.

Małgorzata Rozenek stosuje dietę paryżanek

Małgorzata Rozenek stosuje dietę paryżanek