Hilary Swank twierdzi, że nie zamierza wypuszczać własnej linii perfum, mimo, że sprzedaż Insolence marki Guerlain idzie świetnie.

– Moda na tworzenie własnych perfum to po prostu fanaberia – twierdzi aktorka. – Nie znam się na tym. Powiedzmy sobie szczerze – żadna z gwiazd nie ma zielonego pojęcia o tworzeniu perfum. Co Britney Spears czy Jennifer Lopez wiedzą o tworzeniu perfum? – zastanawia się gwiazda. – Dżinsy kupuje się od Levisa, zegarki od Rolexa, a zapachy od najlepszych perfumiarzy. Cała ta moda na promowanie własnych woni to zwykła głupota.