Eva Mendes: Nie składam się z samych cycków!
W filmie "Drugie oblicze" chciała wyglądać na smutną i zmęczoną życiem.
źródło © Fame/Flynet
/ 15.05.2013 /
Eva Mendes, która w Hollywood uchodzi za symbol seksu, miewa czasem dość łatki seksbomby przypiętej jej przez media.
Przygotowując się do roli w filmie Drugie oblicze (Place Beyond the Pines), w którym zagrała u boku Ryana Goslinga, aktorka postanowiła zerwać z wizerunkiem wulkanu seksapilu.
Do roli schudłam 6 kilo, bo chciałam, aby bohaterka wyglądała na smutną i zmęczoną życiem – mówi Mendes. – Chciałam wyglądać jak najmniej seksownie. Chcę przestać być postrzegana jako symbol seksu. Nie składam się z samych cycków – stwierdziła buńczucznie Eva.
A jednak w filmie aktorka świeci biustem, nie nosząc stanika.
Trudno nie być boginią seksu mając takie warunki.