/ 09.06.2013 /
Jennifer Garner to mama na cały etat. Dla dobra swojej rodziny zrezygnowała z kariery, a teraz zamienia się w przysłowiową „kurę domową”.
Garner grająca niegdyś role seksownych uwodzicielek, dzisiaj zamiast na bankiety chodzi do spożywczaka. Całe swoje życie podporządkowała dzieciakom i mężowi, zapominając o sobie.
Kilka dni temu została przyłapana przez paparazzich podczas zakupów w markecie. Aktorka pojawiła się bez makijażu, w nieułożonych włosach, a do tego stroiła dziwne miny.
Naturalna zawsze równa się piękna?