Maja Sablewska, menadżerka Dody na łamach Faktu potwierdziła, że piosenkarka złoży doniesienie o popełnienie przestępstwa przez Mieszka i Ziemowita z Grupy Operacyjnej. Jak powiedziała: Nie zostawimy tak tej sprawy. To, co się stało, jest niewybaczalne. Takie zachowanie trzeba tępić.

Chodzi oczywiście o czwartkową awanturę w windzie. Pisaliśmy już o całym zajściu tutaj. Poza niecenzuralnymi wyzwiskami doszło jeszcze do rękoczynów.

Policja spisała w hotelu zeznania Dody i jej menadżerki. Raperzy pojechali już wtedy na galę Viva Comet. Dopiero tam funkcjonariusze wysłuchali ich wyjaśnień.

Gazeta zapytała o zdarzenie także drugą stronę. Ziemowit nie tłumaczył się z zajścia, rzucił tylko My z tą sprawą chcemy skończyć. Z Dodą nie chcemy mieć już nic wspólnego.

Policja będzie musiała wyjaśnić kto ma rację. W kozaczkowej sondzie stanęliście murem za Grupą Operacyjną, ciekawe czy dochodzenie poprze Wasz osąd:)