Pozory mylą, na scenę wychodzi czarny mężczyzna, dobrze zbudowany – wszyscy liczą na jakiś rap.

A tu „zonk”, Travis Pratt zaskoczył jury i widownię, swoim bardzo… kobiecym i operowym głosem, z którym wpasowałby się do chóru kastratów (nie chodzi o brak jąder).

Głos to początek przedstawienia, Travis oświadczył się na scenie swojej dziewczynie. Nie mogła odmówić.

Jak Wam się podoba?

&nbsp

Niesaowity głos w America'a Got Talent (VIDEO)

Niesaowity głos w America'a Got Talent (VIDEO)

Niesaowity głos w America'a Got Talent (VIDEO)