/ 15.06.2013 /
Ta pani liczy 67 wiosen, próbuje za wszelką cenę (albo za cenę liftingów) troszkę odjąć sobie lat, ale dzisiaj chcemy ją pochwalić.
Za co? Za dystans do siebie, kreatywność i odwagę. Maryla Rodowicz była najbardziej barwną postacią na tegorocznym festiwalu w Opolu.
Paparazzi uchwycili Marylkę aż w trzech różnych zestawach, a każdy był barwny i przyciągający zainteresowane spojrzenia.
Najlepszy okazał się pstrokaty kombinezon plus pluszowe „coś” na włosach.
Rajski ptak!