Mateusz Damięcki, obiekt westchnień setek kobiet, jest prawdziwym tyranem. Przez chorą ambicję wykańcza swoją partnerkę z „Tańca z gwiazdami\” Ewę Szabatin. Dziewczyna już ledwo trzyma się na nogach, a ostatnio zemdlała z wycieńczenia – czytamy w Fakcie.

Zdaniem dziennika młody aktor jest tak ambitny i pracowity, że wykańcza nawet profesjonalną tancerkę, jaką jest Ewa Szabatin, jego taneczna partnerka. F wspomina o \”chorej ambicji\” i \”morderczych treningach\”.

– Nie odpuszczamy i ciężko pracujemy – potwierdza Ewa. – [Ostatnio] zasłabłam, pewnie z przemęczenia, może to z powodu narastającego stresu miewam ostatnio omdlenia. Jednak nie możemy sobie z Mateuszem pozwolić nawet na jeden dzień przerwy – dodaje szybko tancerka.

W końcu Kryształowa Kula byłaby miłym akcentem przed jego planowanym wyjazdem do USA.