/ 18.07.2013 /
Pierwsze wrażenie, gdy patrzymy na Ditę Von Teese? Piękna, seksowna, oryginalna, tajemnicza i pewna siebie. Ale okazuje się, że momentami cała pewność siebie ucieka z gwiazdy.
– Tak, jak wszyscy inni, miewam chwile zwątpienia, nie zawsze jestem pewna siebie. Staram się kochać siebie, akceptować rzeczy, których w sobie nie lubię. To jest coś ważnego dla wszystkich kobiet – świadomość tego, że mamy takie same uczucia. Każdy z nas coś chciałby w sobie zmienić, lepiej jednak pokochać te rzeczy – wyznała.
A co Dita chciałaby w sobie zmienić? Cerę, gwiazda od lat cierpi na trądzik różowaty. Oczywiście zażywa tabletki i niedoskonałości ukrywa pod sporą warstwą makijażu.