To Kasia Skrzynecka. Aktorka nie szasta pieniędzmi na lewo i prawo. Nie kupuje kreacji na jeden raz. W końcu nie jest Paris Hilton, która niczego nie wkłada dwa razy.

Ostatnio pani Kasia upodobała sobie pewien wzór. Na pokazie firmy Hexeline prezentowała sukienkę w panterkę wraz z szalem z tego samego materiału. Tydzień później na imprezie z okazji 10-lecia agencji Afekt pokazała się w tej samej kreacji. Wymieniła tylko dodatek, szal tym razem był czarny.