Lea Michele wychodzi z cienia po śmierci Monteitha (VIDEO)
I wraca do pracy.
źródło © Fame/Flynet, Twitter
/ 06.08.2013 /
Lea Michele musi być bardzo silną dziewczyną.
Nie tak dawno straciła swojego ukochanego, Cory’ego Monteitha, a już wróciła do pracy.
wczoraj spędziła dzień w studio nagraniowym, czym pochwaliła się na swoim Twitterze:
Nie mogliśmy wybrać piękniejszego i bardziej doskonałego utworu na rozpoczęcie…
To nie wszystko – pojawiła się też na baby shower przyjaciółki.
Mimo to, gwiazda wciąż chowa twarz przed paparazzi – trudno się jednak temu dziwić.
Lea, jesteśmy z Tobą!