Nie zawsze nazwisko wielkiego projektanta załatwia sprawę. Nawet sukienka od Diora może okazać się totalną klapą i tak też było w przypadku Jennifer Aniston, która na brytyjskiej premierze komedii Millerowie (We’re The Millers) pokazała się w kwiecistej sukience.

Zdjęcia rozeszły się po sieci, a razem z nimi ruszyła fala krytyki pod adresem aktorki.

Portale modowe wytykały Aniston, że sukienka wygląda jak „uszyta z tapety ściennej” lub „podkradziona 13-latce”.

Faktycznie, skromny styl aktorki jakoś gryzie się z tą fartuszkową łączką na granatowym tle. A może komuś się podoba?

&nbsp

Jennifer Aniston założyła TAPETĘ w kwiatki (FOTO)

Jennifer Aniston założyła TAPETĘ w kwiatki (FOTO)

Jennifer Aniston założyła TAPETĘ w kwiatki (FOTO)

Jennifer Aniston założyła TAPETĘ w kwiatki (FOTO)

Jennifer Aniston założyła TAPETĘ w kwiatki (FOTO)