Patrząc na okładkę wrześniowego wydania magazynu Self, trudno uwierzyć, że jeszcze kilka miesięcy temu Shakira była w ciąży.

Doskonale płaski brzuch w tym wypadku to nie tylko zasługa grafików i Photoshopa, ale przede wszystkim odpowiednio dobranych ćwiczeń i diety.

Syn piosenkarki i piłkarza Gerarda Pique urodził się pod koniec stycznia. Shakira przyznała, że po ciąży jej brzuch był pomarszczony jak skóra shar-pei.

Ale nie na długo. Seksowna Kolumbijka ćwiczyła zumbę jeszcze w czasie ciąży, aby nie przybrać mocno na wadze. Po narodzinach dziecka treningi zostały zintensyfikowane do 4 – 5 razy w tygodniu.

Jej dieta opiera się na kilku bogatych w proteiny, wapń i żelazo posiłków w ciągu dnia (każdy po 200 – 250 kalorii).

Efekty? Tylko pozazdrościć.

&nbsp
Shakira z perfekcyjnie płaskim brzuchem