/ 22.08.2013 /
Ślub Jennifer Aniston i Justina Theroux raz się zbliża, raz oddala. Jenn nie ma jeszcze sukni, ale chętnie udziela wywiadów o fryzurze i innych ślubnych szczegółach. Zapewne misternie ułożony plan tkwi w jej głowie, ale jeszcze nie pora na jego realizację.
– Na moim ślubie nie chciałabym mieć upiętych włosów, za to chcę mieć welon. Lubię naturalnie, luźno ułożone włosy, będą pozostawać w sprzeczności z formalną suknią – powiedziała.
Czyli na ślubie Jenn wystąpi w swojej standardowej fryzurze.