Może zainspirowała ją Edyta Górniak albo Joanna Liszowska. W sumie jej kapelusik to połączenie jednej i drugiej.

Justyna Steczkowska na sobotnim pokazie Royal Collection zaprezentowała się w białym płaszczu i kapelusiku w panterkę. Piosenkarka wspierała męża Macieja Myszkowskiego, który prezentował na wybiegu męską kolekcje.

Całość stroju dopełniały buciki w \”tygryska\”. Oczywiście żadnych rajstop. Tylko pięknie opalone gołe nogi, którymi się tak ostatnio wszyscy zachwycają. Reasumując panterka, biel, golizna i tygrysek:)

Pewnie za ten strój odpowiedzialny jest Tomasz Jacykow, w końcu to guru Steczkowskiej w kwestii mody. Co do tego czy wybór jest trafiony to wolimy się nie wypowiadać. O gustach się nie dyskutuje.