Jeśli uważacie, że stolicą hejtu, rasizmu i ciasnoty umysłowej jest Polska, to się grubo mylicie. Wystarczy popatrzeć na komentarze na Twitterze po wyborze nowej Miss Ameryki.

Została nią Nina Davuluri, piękna 24-latka z multikulturowego Nowego Jorku, która ma hinduskie korzenie. Jak się okazuje, pochodzenie wystarczy, aby zostać za wielką wodą znienawidzonym.

Rok temu dziewczyna została Miss Nowego Jorku. Teraz ziścił się jej amerykański sen i zdobyła koronę Miss Ameryki. Zapewne jednak nie śniła o komentarzach, jakie popłynęły pod jej adresem.

Skoro jesteś Miss Ameryki, powinnaś być Amerykanką. Miss Ameryki czy Miss Al-Kaidy? 9/11 było zaledwie 4 dni temu, a oni wybrali ją na Miss Ameryki? – to tylko niektóre, łagodniejsze komentarze, które pojawiły się na Twitterze.

Po lekturze takich komentarzy nasuwa się kilka pytań. Co mają Hindusi do Al-Kaidy? Czy do wygrania konkursu miss oprócz urody liczy się pochodzenie czy kolor skóry?

Poza tym autorzy rasistowskich wpisów zapomnieli chyba o jednym – Stany Zjednoczone składają się z samych imigrantów.

Miss Ameryki została indyjska piękność (VIDEO)

Miss Ameryki została indyjska piękność (VIDEO)