Wygląda na to, że moda na workowate kreacje trwa w najlepsze.

Zaczęło się od ikony stylu, Victorii Beckham – jej „namiocik” kosztował kilka tysięcy dolarów i wyglądał, delikatnie mówiąc, kiepskawo.

Potem w brązowej, luźnej i długiej sukni na imprezę Hotel przyjazny Rodzinie przybyła Aneta Todorczuk-Perchuć.

Teraz do zwolenniczek tego trendu dołączyła Katarzyna Skrzynecka, która na otwarciu salonu GERRY WEBER wyglądała zupełnie jak z Baśni Tysiąca i Jednej Nocy.

Do alladynek, których krok niemal ciągną się po ziemi, założyła luźną bluzkę i płaskie buty. Do tego nieco biżuterii, grzywka spięta spineczką i można pozować fotoreporterom.

Myślicie, że znajdą się naśladowczynie?

&nbsp
Moda na WORKI trwa w najlepsze (FOTO)

Moda na WORKI trwa w najlepsze (FOTO)

Moda na WORKI trwa w najlepsze (FOTO)
Victoria Beckham

Moda na WORKI trwa w najlepsze (FOTO)
Aneta Todorczuk-Perchuć