/ 23.09.2013 /
Czyżby Beata Sadowska planowała pobić rekord w szybkich powrotach znanych młodych mam do pracy?
Podczas ciąży była aktywna niemal do ostatnich chwil, a teraz pojawiła się w pracy już 2 tygodnie po porodzie.
9-ego września na świat przyszedł jej synek Tytus, a w sobotę Beata już była widziana na premierze filmu Wałęsa. Człowiek z nadziei z mikrofonem w ręku.
Uśmiechnięta, w luźnej bluzce i na obcasach prezentowała się naprawdę ładnie.
Widzicie u niej jakieś zmęczenie?