Nina Dobrev niedawno zakończyła związek z Ianem Somerhalderem. Jak radzi sobie świeża singielka? Zdradza w najnowszym Cosmopolitanie – „wolę, by policzki bolały mnie od śmiania się, niż oczy od płakania” – mówi.

W każdym razie, coś się kończy, coś zaczyna. Jakiego mężczyznę widzi teraz u swojego boku Nina?

– To, czego przede wszystkim szukam, to otwarty umysł, poczucie humoru i talent. W jednych kwestiach jestem staroświecka, ale w innych – nowoczesna. Nie jestem dziewczyną na jedną noc, ale taką na poważny związek. Lubię mężczyzn, którzy otwierają przed kobietą drzwi, którzy są czuli i delikatni. Lubię tych, którzy dobrze wyglądają w smokingu, i takich, którzy prezentują postawę właśnie-wstałem-z-łóżka-i-wciąż-jestem-sexy. Jeden typ zdecydowanie odpada – mężczyzn, którzy spędzają więcej czasu przed lustrem niż ja – powiedziała.

Talent plus dobre ciało do smokingu – czyżby Nina szukała sławnego aktora?

Więcej dowiecie się z najnowszego Cosmo.

Nina Dobrev: Nie jestem dziewczyną na jedną noc!

Nina Dobrev: Nie jestem dziewczyną na jedną noc!