Kim Kardashian przybywa na ratunek siostrze
Khloe zawsze może na nią liczyć?
Najpierw uznała, że powinna odciąć się od Kardashianów i zbudować własną markę, później postanowiła nie wpuszczać kamer do swojego domu.
Czyżby Kim Kardashian definitywnie odcięła się od rodziny?
Nic bardziej mylnego! Reality show i pozowanie na imprezach swoją drogą, a klan i jego wewnętrzne problemy to inna bajka.
Okazuje się, że Kim mocno wspiera teraz swoją siostrę w rozwiązaniu jej problemów małżeńskich. Jak informuje Daily Mail, jej czarna fura coraz częściej jest widywany pod rezydencją Khloe. Ostatnio przybyła do niej, gdy tylko ujrzała zmieniony avatar na jej Instagramie.
Widać też, że Khloe lubi opiekować się małą North. Ostatnio zamieściła zdjęcie, na którym trzyma jej małą rączkę.
To się nazywa siostrzana miłość.