Miley Cyrus posunęła się do sztuczki z telenowel, by zatrzymać przy sobie Liama Hemswortha. O jakiej sztuczce mowa? O udawanej ciąży. Historia zaczęła się od kupionego pozytywnego testu.

– Miley myślała, że jest w ciąży, chciała ogłosić to światu jeszcze przed potwierdzeniem wyników przez lekarza [!]. Liam błagał ją, żeby się z tym wstrzymała. Był z nią emocjonalnie związany i nadal ze sobą sypiali. Błagała go, żeby został i obiecała mu, że da mu trochę przestrzeni, jeśli z nią nie zerwie. Liam czuł się zobowiązany. Miał swoją wolność, a Miley mogła nadal mówić, że są zaręczeni. Zasadniczo Liam był uwięziony, jeśli zostawiłby ją, to mówiła by wszystkim, że została porzucona w ciąży, w której nigdy nie była. Później już tylko udawała, żeby zatrzymać go na dłużej – zdradziła jej znajoma.

To wyjaśnia język na wierzchu, udawała, że jest jest jej niedobrze…

&nbsp
Miley Cyrus udawała ciążę, żeby zatrzymać Liama Hemswortha!

Miley Cyrus udawała ciążę, żeby zatrzymać Liama Hemswortha!