Rozbieranie się w gazecie to totalna głupota? Tak bynajmniej twierdzi Magdalena Różczka i dodaje, że ona nigdy się na to nie zgodzi. Wczoraj u Kuby Wojewódzkiego dobitnie powiedziała:
– Myślę, że jeszcze bardziej bym przeżywała to, gdybym coś głupiego strasznie zrobiła w swoim życiu – na przykład wystąpiła w gazecie nago.
Nie chodzi tu bynajmniej o to, że Magdzie brakuje pewności siebie lub czuje się nieatrakcyjna:
– Ale to ja dobrze wyglądam. Ja nie rozumiem… To jest kompletnie bez sensu. Jestem aktorką i wykonuję mój zawód. Jeżeli w moim zawodzie zdarzają się takie rzeczy, to muszę to przemyśleć, ale jeżeli zdarzy się sesja z okładką, to ja nie rozumiem po co – skwitowała.
Mądrze mówi? Chcielibyście zobaczyć ją na rozkładówce? I ostatnie pytanie – koleżanki z branży, które już pokazały nieco ciała nie poczują się urażone?