/ 20.10.2007 /
Pewna mieszkanka Seattle twierdzi, że David Copperfield zgwałcił ją podczas pobytu na Bahamach. Rzekoma ofiara czekała na powrót do Stanów, aby donieść o wszystkim.
Fox News donosi, że dwa dni temu do jego domu weszło FBI. Agenci zabezpieczyli jego laptopa, kartę pamięciową z kamery cyfrowej oraz prawie 2 miliony dolarów w gotówce.
– To tylko pomówienia, niestety fałszywe – mówi rzecznik magika. – Wszystkie one bardzo często dotyczą słynnych ludzi.